Staż ten stał się dla mnie całkowicie przypadkową próbą i brzmiał jak świetna okazja. Po otrzymaniu e-maila od GuildLaunch, miał artykuł o tej stronie; jedna z nich, o której nigdy nie słyszałem i która zainteresowała mnie. To był GameSkinny.com i tak się składa, że mieli program stażowy - i pomyślałem sobie: „Hej, to chyba fajna rzecz”. Chłopiec miał rację, praca w GameSkinny stała się świetnym sposobem na zmotywowanie się do tworzenia treści, aby wszyscy mogli to zobaczyć i jestem dumny z tego, co tworzę.
Nigdy nie napisałem niczego dla nikogo, z wyjątkiem szkoły, ale nic na tym poziomie - gdzie moje treści były oglądane przez setki ludzi. Pisanie artykułów jest zabawne, a także daje mi znacznie więcej wiedzy o grach wideo, których nigdy nawet nie rozważałbym grać. Będąc graczem przez co najmniej 23 lata, stałem się trochę zaznajomiony ze wszystkimi grami, w które grałem i byłem w stanie napisać kilka recenzji i porad.
Oprócz codziennego pisania artykułów poznałem wspaniałych ludzi; wszystkie pochodziły z różnych krajów. To było naprawdę miłe, ponieważ mogłem zrozumieć, jak pisali w kraju innym niż mój. Wszyscy naprawdę się dogadywaliśmy, chociaż nie wszyscy z nas mogli być w tym samym czasie online ze względu na strefy czasowe. Jednak jeden z członków mojego zespołu zdecydował się na utworzenie arkusza kalkulacyjnego i zaznaczenie wszystkich na nim, gdy byliśmy online i dostępni, abyśmy mogli ustawić spotkania w określonych godzinach, działało dobrze.
Więc teraz jesteśmy na końcu drogi w GameSkinny, chyba że zostanę przyjęty do Fazy Bastionów. To była niesamowita przejażdżka i jestem za to wdzięczny. Mój szef Katy był fenomenalną osobą, zawsze wspierającą i udzielającą świetnych porad na temat artykułów, które napisałem. Zawsze odpowiadała na pytania i miała jasne instrukcje dotyczące tego, co należy zrobić, a także jest bardzo przyjazna. Chciałbym więc podziękować Katy za danie mi tej okazji i mam nadzieję, że wie, że zrobiłem co w mojej mocy. Powodzenia wszystkim, którzy przechodzą do fazy Bastionu Mam nadzieję, że cię tam zobaczę!