Gwiezdne wojny i dwukropek; Imperial Assault - To czołg, którego szukasz

Posted on
Autor: John Pratt
Data Utworzenia: 10 Styczeń 2021
Data Aktualizacji: 23 Grudzień 2024
Anonim
Gwiezdne wojny i dwukropek; Imperial Assault - To czołg, którego szukasz - Gry
Gwiezdne wojny i dwukropek; Imperial Assault - To czołg, którego szukasz - Gry

Zawartość

Star Wars: Imperial Assault to gra miniaturowa, która może być rozgrywana w pełni wymodelowaną kampanię z maksymalnie czterema graczami Rebelii i jednym graczem Imperium lub jako konkurencyjna potyczka oparta na scenariuszach między dwoma graczami.


Biorąc pod uwagę jego rozgałęzioną strukturę, kampania może być wyciągnięta lub trochę śnieżki - nawet przedwcześnie kończąca się, jeśli zarówno Imperium, jak i Rebelianci zgadzają się, że jedna strona stała się zbyt silna. Jednak nawet gracze, którzy nie ukończyli pełnej kampanii, prawdopodobnie będą dobrze zaznajomieni z generałem Weissem i jego osobistym Epickim Arsenalem AT-ST, ponieważ istnieje kilka wydarzeń misyjnych, które dramatycznie wciągają go w historię.

Grając jako gracz Imperium przez większość moich kampanii, zawsze uważałem, że takie chwile jak ci, którzy naprawdę stworzyli graczy Rebelii, czują, że walczą z najpotężniejszą siłą militarną w galaktyce. Jasne, szturmowcy, droidy imperialne i wynajęte działa są świetne, ale nic nie mówi ”Nieskończona moc!" jak upuszczenie gigantycznej figurki AT-ST na stół.


Więc może czas wynająć nowych inżynierów

Z drugiej strony, generał Weiss, a nawet zwykły AT-ST, jest dość rzadkim widokiem na polu bitwy potyczki. I przez długi czas nie było każdy opłacalne karty rozmieszczenia pojazdów w Imperial Assaulttryb potyczki.

Zacznijmy od tego, że AT-ST i General Weiss z gry podstawowej są rażąco zawyżone w potyczkach, zwłaszcza, że ​​nigdy nie możesz ich rozmieścić za darmo, tak jak w kampanii.

Tak samo imponujące, jak ich pule ataków i zdolności skokowe, nie ma prawie żadnego ataku, który byłby wart 14+ punktów, gdyby atakował tylko raz w każdej rundzie. Zawsze uważałem, że to trochę wstyd, ponieważ AT-ST są dość kultowymi pojazdami Gwiezdne Wojny franczyzy, a ja myślę, że dwie figury bardzo dobrze odzwierciedlają mit, niezależnie od kosztu punktowego.


Ale wraz z wydaniem Wróć do Hoth, dostaliśmy SC2-M Repulsor Tank. To był początek we właściwym kierunku dla tej umiejętności bitewnej i polotu - niestety, nie było lepiej, jeśli chodzi o koszty punktowe.

Jeśli 14 punktów było odpowiednim kosztem dla AT-ST, to 10 mogło być w porządku dla zbiornika Repulsor. Ale podobnie jak AT-ST, SC2-M zmaga się w porównaniu z innymi 14- i 10-punktowymi kartami, odpowiednio.

Za 10 punktów czołg jest słaby, a Focus Fire nie rekompensuje średniej puli ataków i skoków. Karta mogła skorzystać ze źródła punktów swobodnego przemieszczania się (takich jak umiejętność Montażu Kapitana Terro), co umożliwiłoby mu częstsze korzystanie z Ognia Ostrości. Doskonała mobilność dla SC2-M lepiej pasowałoby do tego Gwiezdne Wojny wiedza, biorąc pod uwagę, że ma to być czołg zwiadowczy.

Jetpacks as Vehicles? ... Wystarczająco blisko

Jak na ironię, elita Imperium Żołnierze odrzutowi były pierwszymi szeroko granymi Pojazdy na konkurencyjnych listach potyczek dla graczy Imperium.

EJet Troopers może pochwalić się fantastyczną statystyką za swój koszt, z możliwością namaczania dwóch lub nawet trzech trafień i puli ataków z trzema kośćmi. Prawdziwa zabawa pojawiła się, gdy zostały połączone z kartą dowodzenia Overrun - i żaden inny Pojazd nie będzie w stanie nadużywać tej karty tak dobrze, jak ci faceci.

Ale podczas gdy eJet Troopers mogą liczyć się jako pojazdy i są uwielbiani przez wielu imperialnych graczy, nie sądzę, że kwalifikują się one jako wysokie piechoty szturmowe, na które wszyscy czekaliśmy. Z całą pewnością nie są AT-STami, a na pewno nie noszą ciężarów Kurczaków.

Mniejszy i lepszy

Jednak wraz z nadchodzącym wydaniem Serce Imperium rozszerzenie dla Star Wars: Imperial Assault, możemy wreszcie otrzymać rentownego piechura w stylu Imperial w postaci AT-DP.

Szczerze mówiąc, w porównaniu z AT-ST, dałbym AT-ST przewagę w niemal każdym względzie - z wyjątkiem kosztów punktowych. Podczas gdy AT-ST może mieć nieco lepszy atak i lepszą obronę, powiedziałbym, że te zalety są warte najwyżej dwa lub trzy punkty - na pewno nie sześć punktów.

Jednak jedną z zalet AT-DP w stosunku do AT-ST jest zdolność Ataku. Chociaż nie uważam Assaulta za szczególnie poważany, myślę, że jest to świetna interpretacja zdolności AT-DP do padania śmiercią daleko i daleko. Tam, gdzie AT-ST był w stanie zwiększyć obrażenia obszarowe, AT-DP ma zdolność do atakowania wielu celów w jednej turze i w niemal identycznym zakresie.

Generatory opłat AT-DP utrzymują obrażenia od ataku na równi z pulą niebiesko-czerwono-czerwoną AT-ST. Zdolność ta rekompensuje również brak komputera targetującego i myślę, że jest to naprawdę fajny sposób na reprezentację zużycia bitwy, czego nigdy nie widzieliśmy w Imperial Assault (lub tak naprawdę większość gier).

Za 9 punktów myślę, że AT-DP będzie służył jako artyleria back-line, którą AT-ST miał być dla twoich armii imperialnych. Będzie to kawałek czołgu, który dopełni potyczki i wniesie Imperial Assault bardziej do wielkich bitew, które widzieliśmy w uniwersum Gwiezdnych Wojen. Zasadniczo jest to czołg, którego szukasz.

Tak więc dla wszystkich graczy, którzy czekali na potężnego walkera, aby uzupełnić swoje listy potyczek, Serce Imperium ekspansja prawdopodobnie nie nadejdzie wystarczająco szybko.