Far Harbor jest największym DLC, jaki Bethesda kiedykolwiek zbudowała. Z tym gigantycznym rozmiarem wiąże się obietnica o wiele więcej do zrobienia w już rozległym świecie Fallout 4. Ta recenzja Far Harbor rzuca trochę światła na to, czego możesz się spodziewać w nowej zawartości gry. Być ostrzeżonym: Drobne spoilery dla Fallout 4: Far Harbor śledzić!
*
*
*
*
SPOILER OSTRZEŻENIE!
*
*
*
*
Więc Far Harbor rozpoczyna się od Sole Survivor, który bierze udział w sprawie detektywa Nicka Valentine'a, by wyruszyć w poszukiwaniu zaginionej nastolatki o imieniu Kasumi Nanako, która rzekomo uciekła do małego miasteczka na wyspie. Gdy twoja postać i Nick pojawią się na wyspie, wokół ciebie zaczną się pojawiać tajemnice.
Mieszkańcy wyspy używają maszyn zwanych „skraplaczami mgły”, aby oczyścić radioaktywną mgłę i wydobywać z niej powietrze do oddychania, a ostatnio te cenne maszyny zaginęły. Od Ciebie zależy, dlaczego.
Kooky kult zbierania promieniowania, The Children of Atom, ma kapliczkę na wyspie i wydaje się być czymś dziwnym, tajemnicą, którą może rozwiązać tylko Bohater.
Również dla ciebie kochający koleje przytulacze synth, schron syntezatorowy Acadia obiecuje mnóstwo misji przypominających instytut z całym tym samym mrocznym konfliktem moralnym, do którego jesteś przyzwyczajony. Możesz założyć się, że gdy znajdziesz to obserwatorium, będziesz miał dużo do czynienia z ulubionym syntetycznym okiem prywatnym.
Ogólnie rzecz biorąc, intensywna i głęboka narracja nowej gry oferuje szaloną ilość nowych możliwości rozgrywki i dodaje wiele, wiele bardziej zróżnicowanych warstw do już złożonej i przepełnionej historii. Jeśli nie nacisnąłeś spustu Fallout 4ostatnia podróż, werdykt jest jasny: wyrusz w drogę Far Harbor.