Dlaczego sprzedaż bezsenności Good Old Games była bardziej przyjemna niż się spodziewałem

Posted on
Autor: Roger Morrison
Data Utworzenia: 27 Wrzesień 2021
Data Aktualizacji: 14 Grudzień 2024
Anonim
The Third Industrial Revolution: A Radical New Sharing Economy
Wideo: The Third Industrial Revolution: A Radical New Sharing Economy

Zawartość

Nie byłem graczem na PC od bardzo dawna, mniej niż rok. Dorastałem Zawsze byłem dzieciakiem konsolowym bez wystarczających pieniędzy na przyzwoity komputer do gier i choć byłem zadowolony z moich N64 i Playstation 2, świat gier na PC wciąż wydawał się niesamowity. Mieli dostęp do gier, których nikt inny nie robił z niesamowitą grafiką, a ich społeczność wydawała się bardziej dojrzała i co jakiś czas mieli tę szaloną sprzedaż.


Zeszłego lata potrzebowałem laptopa do szkoły. Kupując laptop Lenovo Y410P w sprzedaży w lipcu zeszłego roku, zauważyłem specyfikacje i zdałem sobie sprawę, że mogę grać w przyzwoite gry na PC. Od tamtej pory wykorzystałem każdą sprzedaż Humble Bundle i Steam, aby nadrobić zaległości na przestrzeni lat. Miałem wtedy sens wziąć udział w Wiosennej Bezsenności w Good Old Games. Nazywa się sprzedażą bezsenności, ponieważ ludzie tracą sen, czekając na gry, które chcą kupić. Przez dwa dni trzymałem dwie otwarte karty, jedną dla strony głównej GOG, a drugą dla wątku Neogaf dla każdego, kto oglądał sprzedaż.

Przegapiłem „Papers, Please” Dwa razy przed ostatecznym przejęciem

Sposób sprzedaży polega na tym, że gry są umieszczane na pierwszej stronie, ale mają tylko ograniczoną liczbę dostępnych jednostek. Możesz oglądać w czasie rzeczywistym, jak pasek wskazuje ilość jednostek, które opuściły wiatry, a następnie przechodzą do następnej gry. Sprzedaż obejmowała 100 gier i trzy rundy, na wypadek gdybyś stracił szansę na zakup tytułu, gdy się pojawił. Niektóre tytuły zniknęły w jednej chwili, a inne siedzą tam godzinami, frustrując graczy i żenujących programistów.


Sprzedaż bezsenności to wspólne doświadczenie, z wewnętrznymi dowcipami jako częścią szaleństwa

Ta pierwsza runda, w której nikt nie wiedział, jakie tytuły się pojawią, była naprawdę ekscytująca. Fajnie było czekać, aby zobaczyć, co się pojawi. Reakcje różniły się od ekstatycznych do zdegustowanych, a użytkownicy Neogafa dzielili się szczegółami na temat mniej znanych tytułów dla osób rozważających zakup. Wydaje się jednak, że GOG wykonał dobrą robotę wybierając gry. Nawet tytuły, które ludzie na Neogafie oczekiwali, że zatrzymają sprzedaż, odleciały z wirtualnej półki. W pierwszej rundzie nie pamiętam żadnej gry trwającej dłużej niż pięć do dziesięciu minut.

Po obejrzeniu gier, które były w sprzedaży w pierwszej rundzie, kolejne dwie rundy polegały na oczekiwaniu na tytuł, który przegapiłeś za pierwszym razem. Dwie noce z rzędu siedziałem długo do rana, przechodząc na stronę główną GOG co minutę lub dwie, aby szybko spojrzeć. Kiedy wszystko zostało powiedziane i zrobione, odszedłem z 18 wspaniałymi grami i zabawą za około 40 $. W tym roku było kilka czkawek, które sprawiły, że wszystko zapadło w pamięć. W drugiej rundzie Deadly Premonition: Director's Cut i Entomorph: Plague of the Darkfall doświadczyłem błędów cenowych, które doprowadziły do ​​dwóch absurdalnie dobrych ofert dla każdego, kto kupił te tytuły.


Śmiertelne przeczucie, który zazwyczaj sprzedaje się za 24,99 USD, przypadkowo zaksięgowano w cenie 1,49 USD. Natomiast Entomorph został sprzedany za więcej niż zamierzony, około 3,74 USD, ale każdemu, kto zapłacił tę cenę, przyznano 6 USD kredytu GOG. Pracownicy GOG również dobrze się bawili, stawiając Jack Keane 2, gra, która niesławnie zatrzymała ostatnią sprzedaż Insomni przez ponad dwie godziny z zaledwie 100 jednostkami, na końcu pierwszej rundy z 18 000 jednostek do sprzedaży.

Entomorph stał się tegoroczną wyprzedażą zatrzymującą memy, częściowo ze względu na wyższą cenę niż zamierzona

W sumie dobrze się bawiłem. Wiosenna wyprzedaż bezsenności miała napięcie, emocje i zwykłe uczucie satysfakcji związane z zakupami. Doświadczenie tego wraz z innymi ludźmi na Neogafie miało ochotę oglądać najnowszy odcinek ulubionego programu telewizyjnego z grupą innych fanów. Dlatego bycie graczem PC jest niesamowite. Nie mówię o całym argumencie technologicznej „rasy mistrzowskiej”. Społeczność jest po prostu bardziej aktywna i ekspansywna, co prowadzi do tego, że programiści i strony internetowe wykorzystują to w zabawny sposób.