Pozwolę sobie zacząć od powiedzenia: Opad jest mój dżem. Dżem i toast. Grałem od czasu oryginału Opad była grą okazyjną na 10 $. Więc naturalnie jestem tutaj, by go bronić. Niedawno, Fallout 4 został poddany szczegółowej analizie ze względu na zwiastun gry Gamescom.
Niektóre krytyki mówią, że tak wygląda Fallout 3 przeciągnął kilka obiektów w grze na Fallout 4zbliżenia NPC wyglądają szorstko, a mimika pozbawiona jest realizmu. Wszystkie te rzeczy mogą się okazać prawdą. Jednak seria zawsze przetwarzała dawne obiekty, tekstury i krajobrazy z gier. Nie tylko Opad i Fallout 2 wyglądają prawie identycznie, gry nowej generacji wyglądają bardzo podobnie. Najbardziej dramatyczna zmiana między nimi to ich miejsce, od niegdyś bujnej D.C do zawsze jałowej Mojave.
Ale grafika nie jest powodem, dla którego gramy Opad
Szczerze mówiąc, nie jest to nawet najważniejszy cel „znaleźć G.E.C.K.” Fallout 2 i Fallout 3 miał ten sam cel końcowy. Co sprawia, że Opad gra a Opad gra to wiedza, podróż i zanurzenie. Dlatego wartość powtórki jest tak wysoka; po prostu wiesz, że nie widziałeś wszystkiego lub spotkałeś wszystkich, którzy mogą mieć problem.
Po 400 godzinach w obu 3 i New Vegas, Nie otwieram już metalowych skrzynek ani biurek szukając łupów. Szukam pobocznego zadania, które mogłem przegapić, czytania dossier na temat racji NCR lub przeszukiwania pustkowia i rozważania, jak do cholery do tego doszło.
Rozumiem, że grafika wpływa na zanurzenie. Im gładsza i bardziej realistyczna jest grafika, tym lepsze wrażenia będzie miało większość graczy. Jestem jednak gotów poświęcić niesamowitą grafikę na jeszcze bardziej niesamowitą historię i mechanikę Bethesda zawsze dostarczał. W końcu jeszcze więcej zapamiętam.
Opad to gra wojenna. Post-apokaliptyczna przyszłość nie jest ładna, ale to jest ekscytujące i wciągające. To sprawia, że wracamy.