Metal Gear Solid 5 to szalona jazda, ale zdecydowanie różni się od reszty serii. Większość zmian jest mile widziana, ale nie jest to brak prawdziwego zakończenia. Na szczęście (lub niestety w tym przypadku) znajduje się na Blu-ray tylko w wersji Collector's Edition.
Nie zamierzam zepsuć zakończenia gry ani tego, co pokazano w powyższym filmie, ale musisz obejrzeć wszystkie 18 minut powyższego filmu, jeśli grasz i pobiłeś Metal Gear Solid 5 i czułem to samo, co ja: zdezorientowany i rozczarowany historią.
Odcinek 51 pokazuje, co prawie na pewno zakończyło grę. Wielkie pytanie polega na tym, dlaczego piosenka łabędzia Hideo Kojimy z serialem została wydana tak, jak było bez tego, co wydaje się być faktycznym zakończeniem. To jest Metal Gear Solid - zakończenie ma ogromne znaczenie.
Niezależnie od ograniczeń czasowych lub budżetowych, gra zawsze będzie taka, jaka jest teraz: ostatecznie niedokończona. Kojima nie jest już z Konami, a tworzenie tego, co zostało pokazane w odcinku 51, po prostu nie mieści się w możliwościach Konami. Przynajmniej mamy to spojrzenie na to, co mogło być.